Polskie prawo hazardowe należy do najbardziej restrykcyjnych na świecie. Ustawa hazardowa, która została wprowadzona w Polsce w 2009 roku była niezwykle restrykcyjna, ze względu na podejrzenia o korupcję przy jej tworzeniu. Praktycznie całkowicie zamknęła ona polskim graczom możliwość gry w pokera, w zagranicznych, legalna kasynach internetowych czy bukmacherach, bez polskiej licencji. Zlikwidowano także możliwość grania na stacjonarnych automatach. Dodatkowo w 2017 roku, wprowadzono specjalny Rejestr stron hazardowych, który de facto stanowi cenzurę jednego wolnego medium, jakim jest Internet. Wielu czytelników prosiło nas, by na łamach portalu Partialibertarianska.org podjąć się tego tematu. Rozważmy więc, czy prawo hazardowe w Polsce powinno być bardziej liberalne?

Drakońskie regulacje

Branża hazardowa jest warta w Polsce miliardy złotych. Polacy uwielbiają zakłady bukmacherskie, pokera czy kasyna online. Rocznie niemal kilka milionów naszych rodaków uprawia jakąś formę hazardu. Wielu z nas robi to przez Internet. Niemal wszystkie aktywności hazardowe, gdzie w grę wchodzą prawdziwe pieniądze są zakazane, jeśli mowa o zagranicznych kasynach, bukmacherach czy poker-roomach. Obywatelom Polski grozi wysoka grzywna, sięgająca nawet kilku milionów złotych. Nie mogą oni swobodnie dysponować swoimi pieniędzmi, które już raz zostały opodatkowane. Państwo koniecznie musi pobrać kolejny podatek, który w Polsce jest absurdalnie wysoki. 12% podatek w zakładach bukmacherskich jest jednym z najwyższych na świecie.

Dodatkowo, w 2017 został wprowadzony rejestr stron hazardowych. Cenzuruje on Internet i nakłada na jego operatorów obowiązek blokowania setek tysięcy witryn, gdzie można grać w gry hazardowe za prawdziwe pieniądze. Za pieniądze prywatnych firm, rząd umacnia monopol krajowego kasyna i firm bukmacherskich. Z puntu widzenia Partialibertarianska.org taki stan rzeczy jest skandaliczny.

Jakie byłyby konsekwencje liberalizacji prawa?

Na portalu Partialibertarianska.org promujemy podejście wolnościowe. Zastanówmy się więc przez chwilę jakie mogłyby być konsekwencje liberalizacji prawa? Czy po zniesieniu restrykcji Polscy mężczyźni zaczęliby masowo przegrywać całe swoje wypłaty w kasynie online? Wszak już teraz mogą to zrobić, jeśli mają pod ręką stacjonarne kasyno.

Otwarcie Polskiego rynku na zagraniczne kasyna online z pewnością poprawiłoby konkurencję. Krajowe podmioty musiałyby mieć bardziej atrakcyjną ofertę, by konkurować z zagranicznymi. Polscy bukmacherzy musieliby zacząć oferować lepsze kursy, by opłacało się u nich obstawiać. Dla graczy byłyby to niemal same korzyści. Krajowe firmy straciłyby jednak swój monopol, utrzymywany kosztem operatorów Internetu – i o to zapewne w tym całym prawie hazardowym chodzi.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *